Gdy dowiedziałam się, że mamy zaproszenie na urodziny do naszej znajomej postanowiłam, iż zrobię coś sama w prezencie. Natłok wydarzeń uczynił czas niezwykle krótki więc oparłam się o gotowy podmalowany zestaw RICO - z jeżem.
W zestawie materiał z podmalowanymi elementami na biało, nici, koraliki, ramka i dykta.
Czas wykonania - dwa wieczory czyli około 6 h.
Etykiety
biscornu
(1)
drzewo
(1)
filc
(1)
haft
(1)
haft koralikowy
(1)
haft krzyżykowy
(12)
haft liniowy
(1)
haft matematyczny
(3)
jajko
(1)
kartki
(4)
Kindle
(1)
Kronika
(2)
kwiaty
(2)
las
(2)
link
(1)
niebieski kolor
(1)
Nordic
(1)
Ogólny
(1)
pokrowiec
(1)
różne
(3)
TUSAL 2013.
(5)
wielkanoc
(3)
niedziela, 21 kwietnia 2013
środa, 10 kwietnia 2013
TUSAL 2013 (III)
Zawartość słoika:
taa i tak: spotkanie, dentysta dzieci, spotkanie, wyjazd, ortodonta, lekarz - ciekawe czy jutro mój słoik się sfoci.
Był to niezwykle zajęty czas - w międzyczasie się sfotografował ale jednak okazało się, po krótkim dochodzeniu, iż fotografuję jak widzę a widzę cienko czyli konieczne nowe okulary. Aby było rzetelnie zdjęcie z 11 kwietnia / najlepsze z wszystkich zrobionych/.
Nitki z pracy - prezentowej wykonanej z zestawu Rico i kartek wielkanocnych.
B
taa i tak: spotkanie, dentysta dzieci, spotkanie, wyjazd, ortodonta, lekarz - ciekawe czy jutro mój słoik się sfoci.
Był to niezwykle zajęty czas - w międzyczasie się sfotografował ale jednak okazało się, po krótkim dochodzeniu, iż fotografuję jak widzę a widzę cienko czyli konieczne nowe okulary. Aby było rzetelnie zdjęcie z 11 kwietnia / najlepsze z wszystkich zrobionych/.
Nitki z pracy - prezentowej wykonanej z zestawu Rico i kartek wielkanocnych.
B
Wymianka Nordic Spring
Dobrze, że czas na słoik - dzięki temu mogę podsumować upływający miesiąc:)
Kobietki z grupy na FB I >3 Nordic wymieniły się kartkami z okazji minionych świąt. Mnie także udało się wykonać kartki w stylu "noreweskim". Niestety jedna dotarła do adresatki, zaś druga zaginęła w odmętach.
Piszę udało się ponieważ marcowy czas był szybki, infekcyjny i podróżniczy - w ciągu jednego miesiąca udało mi się być w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, Krynicy Zdroju a po drodze w Krakowie, Skierniewicach i Rogowie pod Łodzią. W międzyczasie powstawały te kartki dla dziewczyn i domowe do obdarowania bliskich.
Pobyt w Gdańsku był udany w dwójnasób ponieważ odwiedziłam moją ulubioną tamtejszą pasmanterię gdzie kupiłam kanwę plastikową, do wypruwania, zestaw mulinek / taki różany/ , mały tamborek oraz dwa zestawy do haftowania - jeden Rico już powędrował, drugi ślubny wzór Riolisa nabyłam z myślą o ślubie mojej chrześnicy.
Kobietki z grupy na FB I >3 Nordic wymieniły się kartkami z okazji minionych świąt. Mnie także udało się wykonać kartki w stylu "noreweskim". Niestety jedna dotarła do adresatki, zaś druga zaginęła w odmętach.
Piszę udało się ponieważ marcowy czas był szybki, infekcyjny i podróżniczy - w ciągu jednego miesiąca udało mi się być w Gdańsku, Gdyni i Sopocie, Krynicy Zdroju a po drodze w Krakowie, Skierniewicach i Rogowie pod Łodzią. W międzyczasie powstawały te kartki dla dziewczyn i domowe do obdarowania bliskich.
Pobyt w Gdańsku był udany w dwójnasób ponieważ odwiedziłam moją ulubioną tamtejszą pasmanterię gdzie kupiłam kanwę plastikową, do wypruwania, zestaw mulinek / taki różany/ , mały tamborek oraz dwa zestawy do haftowania - jeden Rico już powędrował, drugi ślubny wzór Riolisa nabyłam z myślą o ślubie mojej chrześnicy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)